Taunton to but z najwyższej serii marki, Loake 1880. W tej gamie modeli znajdziemy najlepsze skóry jakie stosuje Loake i… najładniejsze buty producenta. Kiedy kilka miesięcy temu otworzono salon Loake w Warszawie, dwa modele zapadły mi w pamięć i właśnie jednym z nich był Taunton.
Jakby chcieć zaklasyfikować model w sztywnych ramach, najodpowiedniesze byłoby przydługie określenie – Longwing Derby Brogue – czyli po naszemu „długoskrzydłe angielki ze zdobieniami” 😉 O Longwingach pisałem już tutaj. Dodatkowo można uzupełnić nazwę o hatch grain, czyli widoczne tłoczenie skóry w kratkę. Jest to detal który bardzo lubię, zdecydowanie ciekawszy niż tradycyjne groszkowanie (scotch grain) – może dlatego, że kojarzy mi się ze słynną skórą pochodzącą z zatopionego statku Metta Catharina… ale to już zupełnie inna historia.
Taunton posiada grubą podwójną podeszwę, której rant jest widoczny na całym obwodzie:
Cholewka jest w dwóch odcieniach które bardzo ładnie grają ze sobą i tworzą przyjemny klimat – buty idealnie nadają się na jesienną porę i są tymi które aktualnie najczęściej zakładam.
Solidna podwójna podeszwa nie próbuje udwać eleganckich smukłości, widać to na przykładzie porównania z eleganckimi butami Alfred Sargent:
Na pewno jest to styl który przekona dżentelmenów starej daty – solidne gwoździe, widoczne szycie i porządny kawał skóry. Co ciekawe wrzuciłem powyższe zdjęcie na facebooka i okazało się, że mało komu podobały się w tym porównaniu ASy, które w kategoriach obuwniczych frików są na bardzo wysokim poziomie, a tego typu taliowane kopyta wprawiają o szybsze bicie serca.
Zbliżenie na podeszwę:
Całość jest bardzo starannie wykonana. Jedyne co mi się nie podoba, to łączenie cholewki w wewnętrznej stronie – nie chodzi o to, że zostało to źle zrobione, ale sam pomysł wycinania skrzydła z dwóch części wydaje mi się dziwny w tej klasie butach, jeden kawałek skóry wyglądałby zdecydowanie lepiej.
Obcas i nosek:
But jest całkiem smukły jak na swój styl. Nosek mógłby być bardziej usztywniony, łatwo go wgiąć naciskając palcem, zdecydowanie łatwiej niż w innych butach z tej półki które posiadam.
Buty od pierwszego założenia są bardzo wygodne, nie było mowy o jakichkolwiek obtarciach itp. Gruba podwójna podeszwa nie sprawia żadnych problemów, but nie jest bardziej sztywny od klasycznych modeli.
Model występuje w trzech wersjach kolorystycznych, kopyto to 026F – zwykle noszę 8.5, ale w 8 mieściłem się bez problemu. Finalnie wybrałem jednak 8.5.
Buty są bardzo wygodne, skóra ładnie pracuje. Jedyny minus to szybko ścierający się wosk na bokach podeszew, ale nie jest to jakiś wielki problem, przy wymianie fleków zamierzam zlecić woskowanie boków i buty będą jak nowe.